Pierścionki zaręczynowe traktuje się jako namacalny symbol miłości. Zakładamy, że kobiety będą je nosiły całe życie, chociaż często dość szybko trafiają do szkatułki. Tego ryzyka unikniemy stawiając na odpowiedni model. Trzeba też pamiętać, by pasował później do obrączki. W ostatnim czasie, tak jak zresztą zazwyczaj, najbardziej popularne są pierścionki zaręczynowe, których podstawą jest białe złoto. Przyjrzyjmy się bliżej takim pierścionkom.
Każdy złoty pierścionek posiada od swojej wewnętrznej strony trzycyfrową liczbę, tak zwaną próbę, która mówi nam, jak czyste jest złoto. Im wyższa liczba, tym oczywiście lepiej. Nie ma ona jednak bezpośredniego przełożenia na rodzaj złota. Tutaj mamy kilka możliwości. W ostatnim czasie bardzo popularne było złoto odbarwiane w specjalnych procesach, ale teraz ponownie wraca do łask złoto w swojej klasycznej formie, czyli złoto żółte. Jest to najbardziej uniwersalny symbol bogactwa i piękna.
Brylant w złocie
W kulturze masowej wręcz przyjęło się, że pierścionek zaręczynowy to pierścionek z małym lub trochę większym brylantem. Taki pierścionek zazwyczaj ma prosty kształt, wygląda subtelnie, a brylant umieszczony jest w delikatnym koszyczku na środku pierścionka. Są to pierścionki wygodne do noszenia na co dzień i całkiem tanie. Kupimy je już za 200 złotych. Tak wykonany pierścionek nie będzie nam się zaciągał o ubrania czy podobne rzeczy. Największym problemem z takimi pierścionkami jest to, że są raczej dyskretne i na większej dłoni potrafią wyparować. Dla pań o rękach trochę większych zazwyczaj lepszym rozwiązaniem są pierścionki w kształcie odwróconej ósemki, na których znajduje się kilka mniejszych diamentów. Taki pierścionek jest większy i ładniejszy, ale jego cena zaczyna się od 800 złotych.
Szmaragd
Zamiast diamentu można zdecydować się na szmaragd. Jest to kamień kojarzony ze szczęśliwą miłością, więc jak znalazł do pierścionka zaręczynowego. Jest to też bardzo ładne rozwiązanie estetyczne dla kobiet rudych i o bardzo jasnych włosach blond z brzoskwiniową cerą. Pierścionek ze szmaragdem można kupić nawet za 200 złotych, a połączenie szmaragdu i diamentów to już koszt 1500-2000 złotych.
Cyrkonia
Jeśli mimo wszystko najbardziej odpowiadają nam wielkie diamenty, ale nie jesteśmy w stanie pozwolić sobie na nie finansowo, rozwiązaniem dla nas może być cyrkonia, niemal idealna imitacja diamentu. Cyrkonie wyglądają jak diamenty, ale niestety dość szybko się niszczą i stają się matowe. Koszty takich pierścionków zaczynają się od 100 złotych.
